Europejska pamięć
o Gułagu
Retour
Fermer

Represje wobec jego rodziny
No i stała się taka dziwna rzecz. Z tej licznej rodziny byliśmy porozrzucani po czterech stronach Syberii: ojciec był w Nowosybirsku w okręgu Siewiernyj, brat, właściwie to nie był na Syberii, ale w Workucie, matka była w Kraju Krasnojarskim w Kańsku, a nas zabrano do Krasnojarska, bo nasz konwój składał się głównie z młodych ludzi, których nie złapano z rodzicami czy w ogóle z rodzinami. Zakwaterowano nas w mieście Krasnojarsk, bo byliśmy zdolni do pracy, bo byliśmy przecież młodzi!