Na Litwie, kiedy nastała tzw. „odwilż" Maritė Kontramaitė wstąpiła do młodzieżowej organizacji Pionierów, a później została członkinią Komsomołu. Jej matka była na nią strasznie zła, a ojciec płakał. Czuła, że nie rozumieją, że ich przyszłość będzie teraz naprawdę kontrolowana przez władzę.